Andrzej Duda i Wołodymyr Zełenski wspólnie oddali hołd ofiarom rzezi wołyńskiej podczas uroczystości w katedrze Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Łucku. Wzięli udział w nabożeństwie ekumenicznym, które było celebrowane przez hierarchów Kościoła rzymskokatolickiego oraz ukraińskiego Kościoła greckokatolickiego. Prezydenci złożyli znicze przed ołtarzem. Obaj przywódcy oddali hołd wszystkim ofiarom rzezi wołyńskiej.
„Pamięć nas łączy! Razem jesteśmy silniejsi” – czytamy we wpisie Kancelarii Prezydenta RP na Twitterze. Podobny wpis pojawił się również na Telegramie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, w dwóch językach – polskim i ukraińskim.
Historia rzezi wołyńskiej
Rzeź wołyńska to brutalne ludobójstwo, którego ukraińscy nacjonaliści dokonali w czasie II wojny światowej na polskiej ludności zamieszkującej Wołyń i wschodnią Małopolskę. W latach 1943-1944 Kresy spłynęły polską krwią. Ukraińska zbrodnia na cywilach, w tym kobietach i dzieciach była wyjątkowo brutalna.
Organizacją odpowiedzialną za masowe i wyjątkowo okrutne w swej prymitywnej formie mordowanie Polaków była Ukraińska Powstańcza Armia – zbrojne ramię OUN-B, jednej z frakcji Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów, której przywódcą był Stepan Bandera. Jednak sam Bandera w trakcie rzezi wołyńskiej był uwięziony w niemieckim obozie za to, że w 1941 roku ogłosił powstanie niepodległego państwa ukraińskiego. Szacuje się, że w czasie rzezi wołyńskiej zginęło ok. 100 tys. Polaków.
Wizyta prezydentów Polski i Ukrainy w Łucku ma duże znaczenie w kontekście pojednania między oboma narodami. Wicemarszałek Sejmu RP Małgorzata Gosiewska podkreśliła, że to duży krok ze strony Kijowa w kierunku pojednania i wyraziła nadzieję na dalsze działania w tym temacie. Paweł Szrot, szef gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy, również zaznaczył, że wizyta jest częścią długotrwałego procesu, który będzie kontynuowany.
Czytaj też:
Wzmacnianie bezpieczeństwa domu. Jak ochronić się przed włamaniami?Czytaj też:
Szef wywiadu wojskowego Ukrainy: Rosja jest na skraju wojny domowej