„Nieoczekiwane ofiary wojny”. Pięć lwów uratowanych z Ukrainy dotarło do Polski

„Nieoczekiwane ofiary wojny”. Pięć lwów uratowanych z Ukrainy dotarło do Polski

Dodano: 
Brązowy lew na zielonej trawie
Brązowy lew na zielonej trawie Źródło: Unsplash
Lew, lwica i trzy młode zostały przetransportowane z Ukrainy do Polski i bezpiecznie dotarły do Zoo w Poznaniu. Podróż trwała niemal 20 godzin.

Ewakuacja lwów była możliwa dzięki współpracy IFAW, Wild Animal Rescue, UAnimals i poznańskiego zoo. W sumie kilkanaście zwierząt, w tym lwy, tygrysy i lamparty, zostanie przetransportowanych w bezpieczne miejsca poza Ukrainą.

Trzyletnia lwica Asya była częścią prywatnej hodowli w obwodzie donieckim. Została uratowana w zaawansowanym stadium ciąży. Zwierzę przeniesiono do centrum ratowania dzikich zwierząt, prowadzonego wspólnie przez Natalię Popową i UAnimals w pobliżu Kijowa. W październiku samica urodziła trzy lwiątka o imionach Teddy, Amy i Santa. Samiec, dwuletni Akeru, również został uratowany z tej samej hodowli, ale zakłada się, że nie jest spokrewniony z pozostałymi.

Małe lwiątka w poznańskim ZOO

Właściciele nie mogli dłużej się nimi opiekować z powodu trwającej w Ukrainie rosyjskiej agresji. IFAW pomogła kijowskiemu ośrodkowi zorganizować akcję ratunkową i transport zwierząt do poznańskiego zoo, gdzie zostaną poddane miesięcznej kwarantannie.

„To jest trudny czas dla wszystkich nas tutaj w Ukrainie”

– To są nieoczekiwane ofiary tej wojny. Lwy, które powinny wędrować po sawannach Afryki, zostały znalezione w prywatnych hodowlach w moim kraju, dotkniętym inwazją Rosji. Kiedy ich właściciele byli zmuszeni uciekać, lwy zostały pozostawione same sobie – mówi Natalia Gozak, oficer ratownictwa dzikiej przyrody w Ukrainie w IFAW. – Mimo że nigdy nie zostaną wypuszczone na wolność, cieszymy się, że będą przeżywać resztę swojego życia w bezpiecznym miejscu. Nie jako przedmioty do handlu traktowane jako „egzotyczne zwierzęta” – dodaje.

Ponieważ większość lwów hodowanych w niewoli nie może być wypuszczona na wolność, a miejsce w wysokiej jakości ośrodkach opieki jest ograniczone, Zoo w Poznaniu – we współpracy z partnerami – szuka odpowiednich ośrodków w Europie lub poza nią, gdzie zwierzęta będą otrzymywać dożywotnią opiekę.

– To jest trudny czas dla wszystkich nas tutaj w Ukrainie. Te wielkie koty to kolejne ofiary inwazji Rosji, ale także ucierpiały z powodu wyzysku przez ludzi. Chociaż jest wiele innych zwierząt, które wymagają ratunku, jestem zadowolona, że te lwy mają teraz lepsze życie przed sobą – mówi Natalia Popowa z Wild Animal Rescue.

– Zawsze, gdy witamy nowe zwierzęta z Ukrainy, jest to emocjonalny moment. Z jednej strony cieszymy się, że dotarły bezpiecznie, ale z drugiej smutno myśleć o okolicznościach, które doprowadziły je do nas. Naszym priorytetem jest sprawienie, żeby czuły się tu jak najbardziej komfortowo, dopóki nie znajdą swojego domu na zawsze – mówi Ewa Zgrabczyńska z Zoo w Poznaniu.

Czytaj też:
„Zbrodnia bez kary”. Książka-eksponat ze spisem rosyjskich zbrodni w Ukrainie

Opracowała: Anastazja Oleksijenko
Źródło: Zoo Poznań, ifaw.org
Powyższy artykuł, którego autorem jest Anastazja Oleksijenko dostępny jest na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa 4.0 Międzynarodowa. Pewne prawa zastrzeżone na rzecz Fundacji Tygodnika Wprost. Utwór powstał w ramach zadania publicznego zleconego przez Prezesa Rady Ministrów. Zezwala się na dowolne wykorzystanie utworu, pod warunkiem zachowania ww. informacji, w tym informacji o stosowanej licencji i o posiadaczach praw.

Pomoc Ukrainie

Projekt www.wprostukraine.eu został sfinansowany w kwocie 4 030 235,31 zł (słownie cztery miliony trzydzieści tysięcy dwieście trzydzieści pięć złotych i trzydzieści jeden groszy), co stanowi 79,74% wartości zadania publicznego, przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów w ramach zadania publicznego „Pomoc ukraińskim dziennikarzom i społeczności ukraińskiej w Polsce – popularyzacja wiedzy i budowanie świadomości społecznej uchodźców z Ukrainy”, realizowanego pod nazwą „ETAP 3 Projektu – Pomoc Ukrainie”. Całkowity koszt zadania publicznego stanowi sumę kwot dotacji i środków, wynosi łącznie 5 054 536,31 zł (słownie: pięć milionów pięćdziesiąt cztery tysiące pięćset trzydzieści sześć złotych i trzydzieści jeden groszy). Dotacja KRPM została udzielona na podstawie ustawy z dnia 24 kwietnia 2003 r. o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie.

Inicjatywa ufundowana przez Fundację Tygodnika WPROST w ramach programu: Pomoc ukraińskim dziennikarzom