11 stycznia odbyło się spotkanie burmistrzów europejskich stolic, które są członkami „Porozumienia Wolnych Miast”. Pakt Wolnych Miast to otwarty i postępowy sojusz miejski zainicjowany w 2019 roku przez burmistrzów Warszawy, Budapesztu, Pragi i Bratysławy. Miasta europejskie współpracują w obronie demokracji, zwalczając korupcję i populizm, broniąc prawa i uprawnień samorządów oraz nawiązując skuteczną współpracę z rządami krajowymi. Realizują również wspólne inicjatywy i projekty dostosowane do potrzeb poszczególnych miast.
Wraz z burmistrzami Pragi, Budapesztu i Bratysławy do Kijowa przybył prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, po raz pierwszy od rozpoczęcia pełnowymiarowej inwazji. W stolicy Ukrainy przyjął go Witalij Kliczko, mer Kijowa.
Co Kijów dostanie od Warszawy?
Podczas spotkania burmistrzowie podpisali ważny list w sprawie współpracy między metrem w Kijowie i Warszawie oraz przekazania 60 wagonów metra do Kijowa. „Solidarność samorządów w działaniu. Od początku rosyjskiej agresji wspieramy naszych ukraińskich przyjaciół” – napisał w swoim poście prezydent Warszawy.
Kijowska Administracja Państwowa podziękowała za wsparcie ze strony polskiej i przypomniała, że Warszawa stała się centrum logistycznym w przekazywaniu do Kijowa pomocy humanitarnej z innych miast i krajów europejskich.
„Musimy powiedzieć szczerze – to jest ludobójstwo”
Oprócz spotkań i porozumień, przywódcy europejskich stolic odwiedzili także miejsca zniszczeń infrastruktury cywilnej i krytycznej. „Byliśmy pod wrażeniem. Witalij pokazał nam, co się dzieje w mieście. Pokazał nam zniszczone domy, miejsca, gdzie Rosjanie próbowali zniszczyć infrastrukturę krytyczną, gdzie zginęli ludzie. To jest strzelanie na oślep, pociski trafiają w ludność cywilną. Muszę powiedzieć szczerze – to jest ludobójstwo” – skomentował to, co zobaczył, prezydent Warszawy.