1 września 1939 r. o godzinie 4:45 rano, zgodnie z planem „Weissa”, polskie miasto Wieluń zostało poddane straszliwemu bombardowaniu. Tego jesiennego poranka 83 lata temu nazistowskie Niemcy rozpoczęły wojnę ze wszystkimi wolnymi narodami, poczynając od Polski.
Przemówienie Wołodymyra Zełenskiego
Prezydent Ukrainy zaapelował do narodu polskiego o uczczenie pamięci tych wszystkich, którzy zginęli w tym strasznym dla całego cywilizowanego świata dniu.
Nie będzie takiego pokolenia Ukraińców, Polaków, wszystkich Europejczyków czy ludzi w ogóle, który zapomni, czym był nazizm i z czego rozliczani byli nazistowscy kaci – powiedział Wołodymyr Zełenski.
W swoim przemówieniu on zauważa, że nikt nie był przygotowany na takie wydarzenia, a wojska niemieckie podle i bez wypowiedzenia wojny rozpoczęły ofensywę wzdłuż całej granicy niemiecko-polskiej. Zełenski porównywał Rosję do faszystowskich Niemiec. Rosjanie również bez ostrzeżenia wkroczyli na terytorium suwerennej Ukrainy i codziennie bezlitośnie bombardują miasta, zabijając tysiące cywilów.
Wieluń powtarza się – w Charkowie, w Mikołajowie, w miastach Donbasu, w Mariupolu. Powtarzają się spalone miasta i wsie. Katyń powtórzono – w Oleniwce. Wywózka została powtórzona.
Podczas przemówienia padły także słowa podziękowania naszym wiernym przyjaciołom – Polakom, którzy nie porzucili narodu ukraińskiego w tarapatach, ale gościnnie przyjęli miliony uchodźców i niezłomnie wspierali Ukrainę na jej trudnej drodze do zwycięstwa.
Ale jest coś, co się nie powtórzyło. Nikt nie zawierał kryminalnych paktów z nienawiścią. A od pierwszej minuty tej wojny otrzymujemy realną pomoc od prawdziwych przyjaciół i braci, którzy stali się naszym potężnym tyłem i robią wszystko, aby pomóc nam wygrać – mówił prezydent.
Zrobimy wszystko, aby Ukraińcy, Polacy i wszystkie narody Europy żyły swobodnie. Aby każde pokolenie naszych narodów, wszyscy Europejczycy i ludzie w ogóle pamiętali, czym był rasizm i za co będą karani rasistowscy kaci. Zrobimy wszystko, aby poranek 1 września, poranek 22 czerwca i poranek 24 lutego się nie powtórzyły. Nigdy więcej. Zrobimy wszystko, aby nienawiść w końcu przegrała – dodał Wołodymyr Zełenski.