Polacy aktywnie wspierają Ukrainę, włączając się w różnego rodzaju zbiórki. W drugiej połowie lipca zakończyła się akcja zbierania środków na zakup drona Bayraktar, który zostanie przekazany ukraińskiej armii. Zebrano ponad 22,5 mln zł, a nadwyżka zostanie spożytkowana na cele Funduszu Sił Zbrojnych Narodowego Banku Ukrainy. Sławomir Sierakowski, pomysłodawca zbiórki, poinformował, że producent dronów Bayraktar przekaże drona za darmo, a zebrane przez Polaków środki zostaną przeznaczone na pomoc humanitarną.
W serwisie pomagam.pl trwa zbiórka na zestaw dwudziestu efektorów (dronów – amunicja krążąca Warmate) oraz część naziemną służącą do obsługi. Celem jest uzbieranie czterech milionów złotych.
Zbiórka na helikoptery do ewakuacji rannych żołnierzy!
Niedawno ruszyła zbiórka pt. „Zbroimy Ukrainę! Zbiórka na helikoptery do ewakuacji rannych żołnierzy!”. Jej cel został ustanowiony na 8,1 mln zł. Do chwili publikacji tekstu uzbierano niewiele ponad 44,2 tys. zł. „Na rozgrzewkę wybraliśmy śmigłowiec na użytek Głównego Urzędu Wywiadowczego w Ukrainie (GUW). Chcemy kupić trzy sztuki. Sprzęt posłuży do ewakuowania rannych żołnierzy z pola walki. To broń do ratowania. (Śmigłowce – red.) Będą broniły ukraińskich żołnierzy przed śmiercią. Kupmy je! Potem będą armaty albo coś równie wystrzałowego, ale najpierw śmigłowiec" – czytamy w opisie zbiórki na stronie zrzutka.pl.
„Polska Zrzutka Obywatelska: Zbroimy Ukrainę" to akcja cyklicznych zbiórek środków finansowych na sprzęt dla ukraińskiego wojska. – Polska Zrzutka Obywatelska to jest pewien pomysł na jakieś aktywne uczestnictwo obywateli w wojnie z agresorem. Próba pomocy krajowi, który został brutalnie najechany przez armię Putina. I myślę, że to jest gest potrzebny. To jest gest, który świadczy o tym, że o Ukrainie myślą zwykli obywatele i chcą jej pomóc – powiedział Jan Piekło, ambasador RP w Ukrainie w latach 2016-2019. Według organizatorów, dzięki takim akcjom pomocowym, wszyscy mogą włączać się bezpośrednio w pomoc i wpłynąć na przebieg wojny, którą rozpętała Rosja.