Wzrost migracji Ukraińców do Polski zaczął się w 2014 roku po rozpoczęciu działań wojennych w Ukrainie. Jak podaje Warszawski Uniwersytet Medyczny w swoim raporcie, według GUS w 2014 r. zarejestrowano 26,3 tys. zezwoleń na pracę dla obywateli Ukrainy, w 2020 r. — 295,3 tys., co stanowi 72,6% wszystkich cudzoziemców, którzy otrzymali zezwolenia na pracę w Polsce w 2020 r.
Już po rozpoczęciu wojny na pełną skalę, całkowity napływ uchodźców z Ukrainy do Polski w dniu 6 maja 2022 r. wyniósł 3 167 805. Według Funduszu Narodów Zjednoczonych na rzecz Dzieci (UNICEF), w ciągu miesiąca wojny na Ukrainie wysiedlono aż 4,3 mln dzieci, z których 1,8 mln przekroczyło granicę jako uchodźcy – czytamy w raporcie WUM.
W związku z napływem uchodźców wojennych do Polski i innych krajów europejskich wiedza o zdrowiu obywateli Ukrainy nabiera coraz większego znaczenia. Zdaniem naukowców z Zakładu Medycyny Społecznej i Zdrowia Publicznego badania mają znaczenie dla przystosowania systemów ochrony zdrowia innych krajów europejskich do zaspokojenia potrzeb zdrowotnych związanych z masowym napływem migrantów i uchodźców wojennych.
Ilu obywateli Ukrainy leczyło się w Polsce w okresie działań wojennych?
W polskich szpitalach od początku 2014 roku do połowy roku 2022 leczyło się 8,5 tys. obywateli Ukrainy. Przed 24 lutego 2022 najczęściej hospitalizowane były dzieci w wieku do 5 lat oraz osoby dorosłe w wieku 20–35 lat. Po wybuchu wojny – dzieci poniżej 5. roku życia – poinformował w imieniu zespołu MUN dr hab. Krzysztof Kanecki. Po wybuchu wojny na pełną skalę w Polsce hospitalizowano 2231 obywateli Ukrainy.
Z jakich powodów Ukraińcy wymagali hospitalizacji?
Dorosłe kobiety najczęściej wymagały hospitalizacji z powodu ciąży, porodu i połogu, trochę mniej osób zwracało się z powodu nowotworów. Mężczyźni potrzebowali pomocy z powodu urazów, zatruć i skutków działania innych czynników zewnętrznych, a także z powodu chorób układu krążenia.
Wojna niestety ma duży wpływ na diagnozowanie ciężkich chorób m.in. takich jak choroby nowotworowe. Jedną z głównych przyczyn hospitalizowanych dorosłych pacjentów z Ukrainy po wybuchu wojny były choroby nowotworowe. Już kilka dni po wybuchu wojny Polskie Towarzystwo Ginekologii Onkologicznej rozpoczęło koordynację leczenia ukraińskich pacjentek cierpiących na nowotwory ginekologiczne.
Polski Narodowy Fundusz Zdrowia współpracujący z 20 czołowymi polskimi kompleksowymi ośrodkami onkologicznymi, utworzył oficjalną infolinię dla pacjentów onkologicznych z Ukrainy. Pacjenci onkologiczni z Ukrainy mogli być kierowani do właściwego szpitala leczącego dany typ nowotworu – czytamy w raporcie badania MUN.
Główna przyczyna pobytu dzieci i młodzieży w polskich szpitalach po wybuchu pełnowymiarowej wojny – to choroby zakaźne i pasożytnicze, trochę mnie osób zwracało się z chorobami układu oddechowego.
Dzieci przyjmowane do szpitali kierowano na badania, obserwacje, prowadzona była opieka nad nimi w okresie noworodkowym i obserwacja stanów rozpoczynających się w okresie okołoporodowym.
Analizę przeprowadzono na podstawie danych z Ogólnopolskiego Badania Chorobowości Szpitalnej Ogólnej prowadzonego w ramach Programu Badań Statystycznych Statystyki Publicznej w Narodowym Instytucie Zdrowia Publicznego PZH – PIB. Badana grupa obejmowała 8591 kart hospitalizacji.