Rosyjska propaganda podejmuje działania, za pomocą których chce stłumić wiarę i waleczność Ukraińców, którzy odważnie bronią swojego kraju przed okupantami. Polskie Rządowe Centrum Bezpieczeństwa obala kremlowskie kłamstwa, a jednym z nich jest fake news o rzekomym opuszczeniu przez Wołodymyra Zełenskiego Ukrainy.
Nieprawdziwą informację za pośrednictwem kanału Telegram podał przewodniczący Dumy Państwowej Federacji Rosyjskiej Wiaczesław Wołodin. Rosyjski polityk zakłamywał rzeczywistość, wskazując, że ukraiński prezydent najpierw rzekomo opuścił Kijów i dotarł do Lwowa, a z tego miasta został ewakuowany do Polski. To kłamstwo.
Wołodymyr Zełenski jest w Ukrainie. „Potrzebuję amunicji, nie podwózki”
W lutym 2022 roku, na początku rosyjskiej inwazji na pełną skalę, „Washington Post” poinformował, że Wołodymyr Zełenski otrzymał od rządu USA propozycję ewakuacji z Ukrainy. – Tu trwa walka. Ja potrzebuję amunicji, nie podwózki – miał powiedzieć prezydent, odrzucając ofertę. – Słuchajcie, jestem żywym człowiekiem. I nie chcę umierać, tak jak każdy inny człowiek. Ale wiem na pewno, że jeśli zacznę o tym myśleć, to już jestem martwy – dodał Zełenski.
Z kolei w połowie marca na antenie kanału telewizyjnego „Ukraina-24” na ruchomym pasku pojawił się fałszywy napis. Z jego treści wynikało, że prezydent Ukrainy miał ogłosić kapitulację i zaapelować do ukraińskich żołnierzy o złożenie broni. Wkrótce okazało się, że stacja telewizyjna padła ofiarą ataku ze strony rosyjskich hakerów. Wołodymyr Zełenski natychmiast zareagował na rozpowszechnianą dezinformację.
„Złożenie broni i powrót do domu mogę zaproponować tylko wojsku Federacji Rosyjskiej. A my już jesteśmy w domu, bronimy naszej ziemi, naszych dzieci, naszych rodzin. Nie zamierzamy więc składać broni – aż do naszego zwycięstwa” – napisał Wołodymyr Zełenski na Telegramie.
Wołodymyr Zełenski: Idziemy tylko w jednym kierunku
Prezydent Ukrainy od początku wojny niemal cały czas znajduje się w Kijowie. Wołodymyr Zełenski pojawia się także w innych miastach. W połowie września odwiedził Izium – miasto, które zostało wyzwolone z rąk okupantów. – Kiedyś, gdy patrzyliśmy w górę, zawsze szukaliśmy błękitnego nieba. Dzisiaj, kiedy patrzymy w górę, szukamy tylko jednej rzeczy: flagi Ukrainy. Nasza niebiesko-żółta flaga powiewa już w uwolnionym od okupantów Izium. I tak będzie w każdym ukraińskim mieście i wsi. Idziemy tylko w jednym kierunku – naprzód do naszego zwycięstwa – powiedział Wołodymyr Zełenski.
Prezydent codziennie publikuje nowe przemówienia, w których opisuje aktualną sytuację na froncie, dziękuje Siłom Zbrojnym Ukrainy za waleczność, a także apeluje do społeczności międzynarodowej, aby wspierała Ukrainę i nakładała kolejne sankcje na Rosję.
Wojna toczy się nie tylko w wymiarze militarnym, ale również informacyjnym. Z tego względu niezwykle ważne jest to, aby pozyskiwać informacje z oficjalnych kanałów komunikacji administracji publicznej oraz rozpowszechniać jedynie takie wiadomości, które zostały zweryfikowane w wiarygodnych źródłach. „Wprost Ukraina" obala kłamliwe tezy Kremla, a przykłady rosyjskich manipulacji można znaleźć w zakładce „Fact-checking”.